OFF-ROAD HIGH SENSATION (3 H)

Pakiet indywidualny lub jako pomysł na prezent dla osób które wiedzą na co się piszą.

Pętla której pokonanie zajmuje średnio 3 godziny, to ponad 60 km trasy jak na prawdziwym rajdzie terenowym.

Po wielu odcinkach tej trasy puszczaliśmy zawodników podczas przygotowywanych przez nas rajdów.

Długa trasa wymaga pełnego skupienia zarówno od kierowcy jak i jego nawigatorów, bo tak samo jak w pakietach krótszych, na pokład możemy zabrać do 3 osób z tą różnicą, że każda z tych osób będzie miała możliwość sprawdzić się w roli zarówno pilota jak i kierowcy.

Zdobyte umiejętności sprawdzą również na naszym najtrudniejszym i najbardziej wymagającym torze off road'owym - torze, który jest mekką wielu wielkopolskich off road'owców i wykorzystywany był na niezliczonej ilości najtrudniejszych terenowych imprez regionu, jako odcinek specjalny.

Tak samo jak na prawdziwym rajdzie, po pokonaniu pętli terenowej będziecie zdobywać pieczątki, czyli wjeżdżać w miejsca które wydają się niemożliwe do wjechania by zaliczać kolejne punkty.

Brzmi groźnie i niebezpiecznie?  Spokojnie, na pokładzie każdego z naszych samochodów będzie doświadczony instruktor jazdy w terenie który wytłumaczy zarówno techniki nawigacji , aktywnie zadba o Wasze bezpieczeństwo oraz wytłumaczy techniki pokonywania przeszkód terenowych . A tych ostatnich przed Wami sporo i dobrze, bo samochody którymi będziecie się poruszać nudzą się na asfalcie.

Ogromne koła, wysokie zawieszenie, napęd “na 4 łapy” i dla asekuracji - wyciągarka to podstawowe składowe udanej zabawy. Prawie pionowe podjazdy, błoto zakrywające koła i miejsca gdzie nie dojedzie żaden inny samochód - w taki teren Was zabierzemy! A jeśli coś pójdzie nie tak - to tym lepiej! Będziecie mięli okazję poznać off road'owe techniki wydostawania się z opresji, jak prawdziwy pilot rajdowy obsługiwać wyciągarkę lub używać Hi-Lifta.

W tym pakiecie istnieje duża szansa, że wręcz nie będziecie sobie wyobrażać dalszego życia bez tego ekstremalnego podnośnika, a z wyciągarką przejdziecie sobie na “TY”